Pasta di mais

Se si desidera acquistare uno qualsiasi dei miei lavori, si prega di contattare con me izabellaa@live.it.

wtorek, 1 marca 2011

Niebezpieczne zajace:)

Dzis mam wyjatkowo dobry humorek od rana.Zaprowadzilam latorosl do szkoly i polecialam na rynek ktory przyjezdza do mnie raz w tygodniu.Wieki mnie tam nie bylo,bo jakos tak sie zasiedzialam w domu,ze malo gdzie chodzilam.Nabylam sobie dwa metry materialu(nie wiem po co,ale w mysl zasady,ze kiedys sie przyda,jak juz bede miec maszyne,zakupilam i juz)Fajna tasiemke za przyslowiowego euraka,w kolorze zieloym,wiec sie przyda do ozdabiania na Wielkanoc,
Te trzy przyzady,to puder ,pedzelek i takie cuuuuus do ozdabiania paznokci chyba,ale ja oczywiscie do innych celow niz kosmetyczne to nabyla.


Ostatnio zmienilam dostawce internetu i plakac sie mi chce,bo wolny jak zolw jest.Schowalam mlotek,zeby mnie nie kusilo.

P.S. Zapomnialam dodac,ze do przycinania zdjecia posluzylam sie kursikiem od Moniki    http://artstacja.blogspot.com/2011/02/przycinanie-zdjec-do-kwadratu.html.Baaaaaaaaaardzo przydatne.

10 komentarzy:

  1. Che carini e soprattutto gli occhi sono disegnati davvero bene : )

    OdpowiedzUsuń
  2. zeza przez Ciebie dostanę :D nie wiem czy patrzeć na zające czy na to kwiatkowe na czym siedzą:D nie odpowiedziałaś na pytanie o urodziny:P

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzialam,odpowiedzialam:)
    Zajace perfidnie na to kwiatkowe posadzilam,z mysla o Tobie:P
    Troche tych kolorow mam,co zdjecie bedzie inny kolor:)Hihihih.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne zające. A ten jeden, jaką ma wielką marchewę. Materiał na pewno się przyda, jest super. Widzę, że nie tylko ja jestem chomikiem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fancy sei molto gentile,grazie.Sai io a inizio li dipingevo malissimo,adesso ho migliorato un po.Come si dice diavolo e nascosto nel particolari,quindi do molto valore del occhi etc...E Ti svelo un secreto...io lo uso delle penne fibra,ultimamente quelle di Bic,sfumo con cotton fioc e una volta asciutto finisco con il pittura usando bulino .Ecco tutto qui.Un bacio.

    OdpowiedzUsuń
  6. Agusia w zalozeniu to mialo byc tak,ze jeden sie chowa a drugi wali w niego marchewami.
    Nie wiem,jakos ostatnio sadystyczna jestem:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana, nawet nie wiesz, jaka mi sprawiłaś radość! Miałam nadzieję, że ktoś będzie korzystał z kursików, ale namacalny dowód usmiechnął moje serce:) Dziękuję!
    Królisie-choć łobuziaki-piękne. Coś jest w tych kłapouchach, że tak zachwycają.
    Buziaki***

    OdpowiedzUsuń
  8. Proprio belli questi coniglietti.

    OdpowiedzUsuń
  9. Grazie Gabriella,grazie tutte quando.

    OdpowiedzUsuń