Pasta di mais

Se si desidera acquistare uno qualsiasi dei miei lavori, si prega di contattare con me izabellaa@live.it.

czwartek, 17 lutego 2011

Bambolina in pasta di mais

Dzis byla klotnia o flamastry:D
Jako,ze stwierdzilam,ze nadaja sie swietnie do malowania oczek moim ludzika.Ola za nic nie chcaila sie ze mna podzielic,buuuuuuuuuuu.Maly skapiec.
Stanelo na tym,ze jutro jak juz bede zdrowsza,pojdziemy i kupimy nowe.To cena za oczy na mojej bialo niebieskiej laleczce.
Liczyc juz nie bede ,ze do jutra zapomni,bo z doswiadczenia wiem,ze bedzie pamietac doskonale:)

Wisienki z biedroneczkami zrobila Olunia.Piekne prawda:)

1 komentarz:

  1. Córcia idzie w ślady mamy. Piękne biedroneczki. Figurki mamy jak zwykle super. Dla mnie to co robisz to magia. Nie mam zdolności do takich robótek. Tylko mogę podziwiać. Nie licz, że córcia zapomni. O takich sprawach dzieci nie zapominają. Wiem coś o tym. A moje pudełeczko wygląda tak: http://agi-koraliki.bloog.pl/id,4807124,title,Porzadek-w-mulinach,index.html Woreczki są malutkie, akurat na mulinkę, mają strunowe zamknięcie. Pozdrawiam i życzę zdrówka. Aga

    OdpowiedzUsuń